Czy herbata pomaga w odchudzaniu?

Kolejna dieta, kolejne płonne nadzieje na utratę kilogramów, kolejna porażka. Ile razy przerabiałaś ten scenariusz? Przy kolejnym podejściu warto pomóc sobie w naturalny sposób, który nie wymaga poświęceń – picie kilku szklanek herbaty dziennie.

Zielona herbata, czyli gubienie kilogramów ze smakiem

Ten rodzaj herbaty wciąż kryje przed nami wiele tajemnic, a liczni badacze i dietetycy próbują je odkryć. Zielona herbata znana jest ze swoich niesamowitych zalet prozdrowotnych: pomaga nie tylko w zapobieganiu i w walce z licznymi rodzajami nowotworów, ale także obniża poziom trójglicerydów i cholesterolu. Dzięki regularnemu piciu naparu z liści zielonej herbaty możemy uniknąć poważnych problemów zdrowotnych takich jak miażdżyca tętnic i powstawanie zakrzepów, a nawet zawał serca!

Jest to możliwe dzięki temu, że zielona herbata zawiera dużo polifenoli. Związki te zapobiegają także odkładaniu się tkanki tłuszczowej – spowalniają pracę enzymów, które są odpowiedzialne za rozkładanie węglowodanów i tłuszczów. Tym samym są one w mniejszym stopniu przyswajane przez organizm, przyspiesza nasza przemiana materii, a apetyt się zmniejsza. Tym samym zielona herbata staje się niezastąpionym naturalnym suplementem w trakcie diety.

Czerwona herbata, czyli pogromca tłuszczu

Jeszcze większą ilość polifenoli i enzymów zawiera czerwona herbata (a co za tym idzie, jeszcze lepiej wspomaga odchudzanie). Nie bez powodu znawcy nazywają ją także pogromcą tłuszczu – lepiej niż wszystkie inne gatunki herbaty przyspiesza przemianę tłuszczu w energię, reguluje wydzielanie żółci i ułatwia trawienie. Ponadto stymuluje wytwarzanie soków trawiennych, co poprawia pracę jelit.

Czerwona herbata jest fantastycznym wspomagaczem odchudzania, jednak musimy pamiętać, że nie zastąpi nam ona diety i ćwiczeń. Przyspieszy za to nasz metabolizm (zwłaszcza tłuszczów), dlatego warto się jej napić zwłaszcza po ciężkostrawnym, tłustym posiłku. Dodatkowym plusem regularnego picia czerwonej herbaty jest to, że pomoże nam ona zapobiec efektowi jojo, czyli ponownemu przytyciu po zakończeniu odchudzania.