Historia przetworów wykonywanych na okres zimowy sięga zamierzchłych czasów. Wówczas ludzie eksperymentowali odnośnie różnych metod konserwowania żywności. Potrzeba przechowania różnych pokarmów na dłuższy okres czasu wynikała z tego, iż niektóre rośliny pojawiały się w określonym sezonie i na przykład nigdy nie można było po nie sięgnąć w czasie trwającej zimy.
Już w prehistorii
W naszej prehistorii miały miejsce pierwsze próby konserwacji żywności, które polegały na jej suszeniu, soleniu, a często też i jej fermentowaniu. W prehistorycznych osadach ludzkich suszenie, na przykład ryb i chudego mięsa, było najprostszą metodą konserwowania żywności. Owoce, warzywa i ryby były zatem wystawiane na słońce i, oczywiście, wiatr, co usuwało nadmiar wilgoci i hamowało procesy gnilne żywności.
Starożytne techniki
Wraz z rozwojem ludzkości zaznaczyły się też innowacje w konserwacji żywności. W starożytnym Egipcie, Mezopotamii i Rzymie solenie żywności było coraz bardziej popularne, ale pojawiło się także jej wędzenie. Egipcjanie stosowali sól też do produkcji miodu, który pełnił rolę konserwantu. Grecy wędzili mięso oraz ryby, a także przechowywali niektóre produkty w oliwie, co również przedłużało ich terminowość.
Pierwsze zapiski kulinarne
W Mezopotamii, na pewnym bardzo starym dokumencie, którym jest gliniana tabliczka pochodząca z 1700 r. p.n.e., sporządzony jest przepis na kiszoną kapustę. Rzymianie natomiast zostawili do czasów nam współczesnych zapiski dotyczące przechowywania żywności w papierach. Natomiast Apicius, rzymski autor znanego dzieła kulinarnego, opisał w nim metody konserwowania owoców w miodzie, occie oraz warzyw w soli.
W starożytnych kulturach
Fermentacja to metoda na przechowywanie żywności podczas zimowych miesięcy. W Chinach już 7000 lat temu fermentowano ryż i miód. Zaś kiszenie warzyw było bardzo powszechne w krajach starożytnych Europy Wschodniej.
W średniowieczu
Średniowiecze i renesans to czas rozwoju technik konserwacji żywności. Wraz z postępem technologicznym sposoby polegające na konserwacji pokarmów były bardziej zaawansowane. Klasztory odegrały tutaj kluczową rolę. Mnisi, znani ze swojej wiedzy w tym temacie, szybko opracowywali metody przechowywania żywności w specjalnych piwnicach, gdzie panowała niska temperatura i przewiew powietrza. Na dworach szlacheckich przez cały rok ceniono różnorodność konserwowanej żywności. Przygotowywano zatem długoterminowe konfitury, marynaty, suszono owoce i warzywa, a także podczas fermentacji otrzymywano soki.
Doba odrodzenia
Renesans również przyniósł rozwój technik konserwacji żywności. W tym czasie włoski kucharz Bartolomeo Scappi w swoim podręczniku kulinarnym opisał metody konserwacji owoców, warzyw, mięsa i ryb wcześniej podgotowanych. Początek pasteryzacji, tyndalizacji i destylacji dały zatem solidne podwaliny do uzyskania trwałości przetworów.
Dzięki tym przetworom różne pokarmy stały się bardziej wyrafinowane, kusząc swoim smakiem wysublimowane podniebienia ludzi.
Ewa Michałowska-Walkiewicz