Witam, nazywam się Klaudia, mam 25 lat i 164 cm wzrostu. Noszę rozmiar 46.
Pochodzę z województwa mazowieckiego, mieszkam na wsi, niedaleko miasta Płońsk. Moje podwórko to malownicze tereny, pełne drzew, pól, stawów i dzikich zwierząt. Moim oczkiem w głowie jest mój ukochany braciszek Bartoszek. To właśnie on zaraził mnie wielką miłością do zwierząt. Mamy słodką gromadkę piesków i kotków. Skończyłam niedawno magisterkę z pedagogiki, teraz kontynuuje naukę na studiach podyplomowych z pedagogiki specjalnej. Marzy mi się praca z dziećmi niepełnosprawnymi i takiej poszukuję. Razem z bratem często gotujemy, pieczemy i świetnie się przy tym bawimy. Niedawno zaczęliśmy trenować razem MMA, brat bardzo mi pomaga. Chętnie chłonę także informacje dotyczące życia i rzeczywistości podczas drugiej wojny światowej.
Uważam, że to ja powinnam zwyciężyć, ponieważ moja nadwaga jest połączona z moimi problemami psychicznymi. Mam zaburzenia depresyjno-lękowe i ADD. Leczę się już dwa lata, leki spowodowały u mnie szybki przyrost wagi, a też smutek często zajadałam słodyczami. Jeszcze kilka lat wstecz ważyłam pięćdziesiąt parę kilogramów. Szybko przytyłam prawie 20. Mimo trudnego okresu w życiu, chodzę do psychiatry, którego niedawno zmieniłam i znacznie bardziej mi pomógł niż poprzedni. Mimo dużej senności po lekach staram się inaczej myśleć, mniej przejmować, ćwiczyć też na rowerku w domu regularnie oraz co najważniejsze dążę do pokochania samej siebie.