Patrycja Doruch - poznajcie kandydatkę Nr 17 - Kobieta PuszystaKobieta Puszysta

Urocze, potulne dziewczę, lubiące spać z głową zaraz przy zagłówku (dopóki się w niego nie uderzy), spacery po plaży (do momentu aż nie musi strzepywać piasku ze stóp i innych zakamarków), smak kawy rano (do czasu pozostawienia po niej plamy na bluzce).

Przy bliższym poznaniu, kiedy już niezbyt wiele pozostaje po potulności, a pod hasłem “urocza” kryje się ironiczne, cięte poczucie humoru, okazuje się, że bardziej niż zarabiać na robieniu paznokci, które są jej pasją, woli żeby koleżanka przyszła z winem i chęcią na pogaduchy, a jej wymarzony książę z bajki nie powinien być zbyt miły i idealny. Zresztą i tak taki egzemplarz by nie wytrzymał. Ale żarty na bok. Prywatnie mieszkam sobie w rodzinnym mieście i postanawiam zmienić coś w życiu. Szukam pracy (a może już mam?), wybieram się na kolejne studia i… zgłaszam się do konkursu, który marzył mi się od dawna, tylko odwagi brakowało. Ot, cała tajemnica. A teraz przechodzimy do gorszej części, czyli…

“Dlaczego to ja mam zostać Puszystą Miss 2014?” Jeszcze do niedawna nie myślałam, że mogę się komuś podobać. Do głowy by mi nie przyszło, że jakiś mężczyzna może powiedzieć, że jestem ładna. Pamiętam jak w szkole koledzy z klasy zrobili listę: każdej dziewczynie przypisywali numer, od najładniejszej do najbrzydszej. Byłam na końcu listy i nigdy nie mogłam tego zrozumieć. Dlaczego faceci nie zwrócą uwagi na ładne oczy czy uroczy uśmiech? Dlaczego kobiety mówią, że mam “ładną buzię”, a oni zwracają uwagę tylko na to co złe? I żyłam w takim przekonaniu, chowając się na zdjęciach z tyłu, spuszczając głowę za każdym razem, gdy mijałam kogoś, kto się na mnie patrzył. I wtedy ktoś powiedział mi: “Boże, ale Ty jesteś ładna!”. I wiedziałam, że nie kłamał. Polubiłam to uczucie. Polubiłam myśl, że mogę się podobać. I chcę w niej trwać. I właśnie dlatego jestem tutaj i dlatego chcę zostać Puszystą Miss. Bo każdy komplement dodaje skrzydeł, a świadomość, że według kogoś jestem atrakcyjna dodaje pewności siebie, której już nikt mi nie zabierze.

Info o kandydatce: