Makijaż do szkoły, a więc codzienny make-up, powinien być dość delikatny. Szkoła nie jest miejscem, gdzie można zaprezentować na twarzy kosmetyczne szaleństwa. Tu lepiej postawić na naturalny efekt, zatem kosmetyki powinny być użyte w taki sposób, by jedynie podkreślały, a nie malowały piękno każdej uczennicy.
Mało kto ma czas, by przed szkołą stać godzinami przed lustrem. Zazwyczaj jest to chwila, w której jedynie poprawia się delikatnie swoją urodę i ewentualnie zatuszowuje jakieś niedoskonałości na twarzy, jeśli takie są. Kolorowe cienie, mocne akcenty, brokaty – to nie ten typ make-upu. Makijaż do szkoły powinien być delikatny, naturalny i wyglądać promiennie.
Krok pierwszy – podkład
Podstawą każdego make-upu jest podkład. Powinien być on delikatny, mieć lekką konsystencję i dopasowywać się do koloru cery. Jeśli chodzi o makijaż do szkoły, to sprawdzają się takie podkłady, jak Affinitone, które mają pigmenty wtapiające się w skórę i dopasowujące do jej odcienia. To dobre rozwiązanie, jeśli obawiamy się, że źle dobierzemy kosmetyk.
Oczywiście, dobierając kolor podkładu, musimy pamiętać o tym, by był on dopasowany również do rodzaju naszej cery. Zatem przed kupnem trzeba sprawdzić, czy polecany jest on do cery tłustej, suchej czy mieszanej – a może jego skład jest odpowiedni dla każdego rodzaju skóry?
Korektor, puder, róż
Po podkładzie nakładamy korektor pod oczy, w ten sposób zatuszujemy cienie lub opuchliznę. Aplikujemy go w kształcie trójkąta. Tu też trzeba mieć na uwadze, by kosmetyk był delikatny. Makijaż do szkoły nie może tworzyć efektu maski.
Pudrem lekko matowimy twarz, nie przesadzając oczywiście z jego ilością. Kolejny krok to róż. Powinien on tworzyć bardzo delikatny, naturalnie wyglądający, świeży, zdrowy rumieniec. Nakładamy go lekko na kości policzkowe. Róż można także nałożyć na ruchomą powiekę zamiast cienia. Daje to ciekawy efekt i nie trzeba wówczas sięgać po większą ilość kosmetyków.
Tusz do rzęs i podkreślone brwi
Kolejnym krokiem jest tusz do rzęs. Powinien on dobrze wyczesywać rzęsy – absolutnie nie może ich sklejać. Bez względu na to, czy jest to makijaż do szkoły, wieczorowy czy sylwestrowy, tusz powinien być dobrany do rzęs. Jeśli są cienkie – powinien je pogrubiać, proste – podkręcać, a krótkie wydłużać. Istnieją też kosmetyki, które wykonują kilka tych „czynności” jednocześnie, a więc jednocześnie pogrubiają i wydłużają.
Warto też zadbać o brwi, które powinny być wyczesane i leciutko podkreślone. Nie ma nic gorszego niż sztucznie namalowane brwi kreską, dlatego należy tego bezwzględnie unikać. Warto sięgnąć po żelową maskarę, która szybko i dobrze uporządkuje wszystkie włoski.
Wisienką na torcie są oczywiście usta. Wykonując makijaż do szkoły, najlepiej sięgnąć po lekko różowe odcienie szminki lub błyszczyka, które będą pięknie i zdrowo wyglądały.
Źródło: Artykuł partnerski