Kandydatka nr 9 – Agnieszka Józwowska

24 lata na karku
Zabrodzie
rozmiar 44/46

Hejka tu Agnieszka :)

Dokładnie Agnieszka Józwowska. Mam 24 lata i jestem młodą mamą piątki szkrabów. Tak dobrze czytacie piątki. Szybko mi to wyszło haha. Mieszkam w województwie mazowieckim. Uwielbiam czytać książki o różnej tematyce oraz słuchać muzyki. Moim ulubionym utworem muzycznym jest ostatnio “Jest mi do twarzy we własnej osobie”. Piosenkę wykonuję Magda Bereda. Utożsamiam się trochę z jej słowami. Dlaczego? Ponieważ długo walczyłam o akceptację siebie, a tym bardziej swojego największego kompleksu, którym o dziwo nie jest brzuch, a uśmiech. “Klawiaturę“ z czasem zrobię, ale na razie musiałam się pogodzić z tym, że wygląda to tak, a nie inaczej. Było to dość trudne zadanie, ale podołałam. Doszłam do wniosku, że wygląd to tylko dodatek do bycia piękną. Składa się na to też charakter i dobre serce, a myślę, że to akurat mam. W podstawówce chodziłam do szpitala w moim poprzednim miejscu zamieszkania. Zabierałam gry, kredki, blok i tym podobne rzeczy kierując swoje kroki na oddział dziecięcy. Spędzałam chwile czasu z chorymi dziećmi, by rodzice mogli odpocząć. W gimnazjum wstąpiłam do szkolnego koła wolontariatu, w którym starałam się brać udział w większości akcji, np. zbierałam żywność w sklepach dla rodzin potrzebujących. Byłam także wolontariuszką WOŚP w jednym finale (niestety nie pamiętam w którym), a w kolejnym roku pomagałam w przygotowaniach zbiórki. Teraz jako osoba dorosła niestety nie działałam już w tego typu akcjach, ale staram się wpoić moim dzieciom, że pomoc innym jest ważna. Syn kolejny już rok bierze udział w WOŚP i zbiera pieniądze do elektronicznej puszki. Może uda się mu w tym roku także do tekturowej. Nie potrafię również odmówić innym, kiedy proszą mnie o pomoc. Mimo że większości nie było przy mnie, kiedy to ja potrzebowałam pomocy (w tę sprawę tu jednak nie wnikajmy) to nie potrafię im odmówić, kiedy do mnie napiszą z prośbą. Myślę, że to idealnie pokazuje moje dobre serce i moje piękno.

Dlaczego to ja powinnam zostać Miss Plus Size 2023?

Cechy idealnej miss to uroda, intelekt oraz dobre serce. Ostatnią cechę opisałam już wyżej. Myślę, że “uroda“ to pojęcie znaczące dla każdego co innego. Jednemu się podoba brunetka, a drugiemu blondynka. Ile ludzi tyle gustów, ale myślę, że brzydka nie jestem. Tym bardziej że brzydkich kobiet nie ma. Intelekt… Hm.. Pomyślmy. Myślę, że należę do grona inteligentnych osób. Czemu jeszcze powinnam zostać Miss? Chciałabym udowodnić wszystkim, że wady nie mogą nas ograniczyć w dążeniu do spełnienia naszych marzeń. Chce nauczyć kobiety, że każda z nas jest wyjątkowa na swój własny sposób. Chce pokazać, że Miss to nie tylko “pusta lala“ jak się przyjęło, ale człowiek o dobrej duszy.